Przejdź do głównej zawartości

Layla - Colleen Hoover

 



Wszystko co jest w tej książce to prawda. Musisz w to uwierzyć, nawet jeśli nie zgadza się to z Twoim światopoglądem, wiarą. Na potrzeby tej powieści UWIERZ. Nie zawiedziesz się <3

Historia Layli i Leeds'a jest... lekko mówiąc nietypowa. Poznali się na ślubie siostry głównej bohaterki, spędzili ze sobą wiele namiętnych chwil, postanowili razem zamieszkać. Wszystko szło dziwacznie gładko, pięknie, idealnie.

Aż do tragicznego wypadku...

Nie chcę zdradzać więcej. Ten kto zna mnie i czytał moje recenzje wie, że nie lubię podawać nawet imion głównych bohaterów. Niech szczególnie ta książka będzie dla Was ogromną niespodzianką. Dla mnie była. 

Oczywiście, że mój umysł, moje wierzenia kłóciły się z treścią książki. Oczywiście, że nie potrafiłam wytrzymać myśli głównego bohatera, którego już po prostu miałam za skończonego chama i kretyna. Jednak myśląc o tej książce z dystansu czasowego, doceniam te wszystkie sprzeczne emocje, które we mnie wzbudziła. 

I mój kolejny apel do Was: dajcie szansę tej książce. Tak, jest to romans paranormalny. Tak, forma tej książki jest niespotykana. Ale to wszystko znalazło swoje zakończenie. Zakończenie, które rozdarły  najpierw mój umysł, a potem duszę. Zakończenie, które wycisnęło ze mnie łzy, łzy radości i nadziei.

Jeśli ktoś nie przepada za twórczością Colleen Hoover... może mu się spodobać ta Nowa Hoover.

*********************
Tytuł: "Layla"
Autor: Colleen Hoover
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 319
Ocena 8,5/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Książę w wielkim mieście • Emma Chase

      "Nie potrzebuję królestwa. Jeśli będę miał Ciebie, będę miał cały świat."  Pewnego dnia, następca tronu Wesco, książę Nicholas, znany również jako Jego Seksowna Mość, w "pogoni" za swoim młodszym bratem wchodzi do podupadłej kawiarni, gdzie poznaje piękną brunetkę o magicznych, ciemnych oczach.  Olivia to zwyczajna dziewczyna codziennie pracująca w rodzinnym interesie w Nowym Yorku. Próbuje spłacić mieszkanie, opiekuje się ojcem i młodszą siostrą. Chce dać rodzinie dobre życie. Pomóc siostrze wydostać się z domu i zapłacić za jej studia.  Pewnego feralnego wieczoru nie ma najmniejszego pojęcia, że przed nią stoi książę. Traktuje go jako egoistycznego i nie mającego co zrobić z pieniędzmi gnojka, który stojąc przed nią pijany proponuje sex za 10 tysięcy dolarów. Dziewczyna jak każda mądra i szanująca się kobieta bierze ciasto w dłonie i wymierza je w twarz gogusia... Jednak książę Nicholas to niezwykle zaborczy mężczyzna, który zawsze dos

Moje letnie hity!

Witajcie kochani! M amy to! Mamy wakacje.  Jest słońce, pogoda daje popalić. Można spędzić całe dnie leżąc na hamaku czy wylegiwując się w jaccuzi i czytając książkę. Na każdym kroku czekają na nas wakacyjne promocje, letnie zniżki, reklamy, festyny i festiwale. Na pewno macie za sobą zakupy zarówno odzieżowe jak i może książkowe. Jednak ja przyszłam do Was z muzyką. Chciałam polecić Wam kilka kawałków, które kojarzą mi się bezpośrednio z wakacjami, albo seriami książek, które w lato czytałam. Zaczynajmy zatem! 1. "Civillian" - Wye Oak https://www.youtube.com/watch?v=Mssm8Ml5sOo Niektórzy może kojarzą tą piosenkę z serialu "The Walking Dead". Ja osobiście poznałam ją dzięki Karolowi z kanału Karolek, który również ją u siebie polecał w filmiku z 2016 roku XDD. Ja do tej piosenki czytałam każdą książkę z uniwersum Nocnych Łowców. Więc gdy tylko usłyszę te pierwsze dźwięki gitary - od razu w głowie wyobrażam sobie Instytut, Kielich Anioła, Jace i Clary, rys

Ciepło twoich słów (wattpad) • Melania2206

Młoda dziewczyna z dobrego domu wiedzie stabilne życie. Ma u swego boku powściągłego w emocjach, eleganckiego narzeczonego, pracoholika. Zaczyna ją to męczyć. Żadnego czułego słowa z jego strony. Dzień skupia się na pójściu do pracy, spotkaniach z plotkującymi znajomymi i oglądaniu telewizji. Żadnych fajerwerek, eksytacji, tylko sucha myśl, że tak jest dobrze. Lisa jako asystentka narzeczonego lekarza, wyjeżdża razem z nim na zawody skoczków narciarskich, żeby zająć się austriacką kadrą. Kto by pomyślał, że sama, zagubiona, wystraszona, stojąca po środku lobby w hotelu i szarpiąca się z bagażami... napotka uśmiech, który zbudzi ciepło w całym jej ciele i sercu. Potem są już tylko wzloty i upadki, nieświadomość swoich uczuć, wieczne roztrząsanie, co jest dobre a co złe. Główna bohaterka jest rozsądna. Nie będzie rzucała swojego stabilnego życia u boku chłodnego narzeczonego, dla możliwie tylko kilku chwil wszechogarniającego szczęścia. Nie chce nikogo ranić, a w efekcie sprowadza