Przejdź do głównej zawartości

Zapałka na zakręcie • Krystyna Siesicka

Czas na polski klasyk. Na książkę, którą kochają moi rodzice i którą pokochałam ja. 

Magdalena razem ze swoją młodszą siostrą i mamą wyjeżdża na wakacje jak co roku do Osady. Spotyka tam swoją "wakacyjną" paczkę. Bawi się, gra, czyta książki. Zacieśnia relacje z mamą. Wszystko teoretycznie jest takie samo. To samo miejsce, ten sam okres czasu, Ci sami ludzie... ale ludzie się zmieniają (i tu jest pies pogrzebany) Stare przyjaźnie... nastoletnie związki...

Książka "Zapałka na zakręcie" pomogła mi wyjść z tzw. czytelniczego dołka. Była krótka, przyjemna, urocza, zabawna, mądra i napisana tak lekko, że to aż niesamowite. Cieszę się, że mogłam zapoznać się z takim jednak "starszym" romansem. Przeczytać to czym kobiety kilka lat temu zaspokajały swoją wewnętrzną niepoprawną romantyczkę, a swoim rodzicom przypomnieć za co tak uwielbiają tą pozycję.

Zdecydowanie mogę polecić tą książkę WSZYSTKIM. Naprawdę: WSZYSTKIM. Dziewczyna, chłopak, kobieta, mężczyzna, młodszy, starszy. Książka jest po prostu... no cudowna. Niby zwyczajna obyczajówka, ale chyba właśnie tą pospolitością chwyta za serce. Już niedługo biorę się za kolejną część, bo koniec pierwszej był... miażdżący.

I tak... to jest najkrótsza recenzja EVER. :-D ;-D

Komentarze

  1. Książki Siesickiej są ponadczasowe. Pamiętam, że jako nastolatka zaczytywałam się jej książkami. I też tą autorkę poleciła mi moja mama. Dziękuję za mały powrót do mojej przeszłości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Książę w wielkim mieście • Emma Chase

      "Nie potrzebuję królestwa. Jeśli będę miał Ciebie, będę miał cały świat."  Pewnego dnia, następca tronu Wesco, książę Nicholas, znany również jako Jego Seksowna Mość, w "pogoni" za swoim młodszym bratem wchodzi do podupadłej kawiarni, gdzie poznaje piękną brunetkę o magicznych, ciemnych oczach.  Olivia to zwyczajna dziewczyna codziennie pracująca w rodzinnym interesie w Nowym Yorku. Próbuje spłacić mieszkanie, opiekuje się ojcem i młodszą siostrą. Chce dać rodzinie dobre życie. Pomóc siostrze wydostać się z domu i zapłacić za jej studia.  Pewnego feralnego wieczoru nie ma najmniejszego pojęcia, że przed nią stoi książę. Traktuje go jako egoistycznego i nie mającego co zrobić z pieniędzmi gnojka, który stojąc przed nią pijany proponuje sex za 10 tysięcy dolarów. Dziewczyna jak każda mądra i szanująca się kobieta bierze ciasto w dłonie i wymierza je w twarz gogusia... Jednak książę Nicholas to niezwykle zaborczy mężczyzna, który zawsze dos

Moje letnie hity!

Witajcie kochani! M amy to! Mamy wakacje.  Jest słońce, pogoda daje popalić. Można spędzić całe dnie leżąc na hamaku czy wylegiwując się w jaccuzi i czytając książkę. Na każdym kroku czekają na nas wakacyjne promocje, letnie zniżki, reklamy, festyny i festiwale. Na pewno macie za sobą zakupy zarówno odzieżowe jak i może książkowe. Jednak ja przyszłam do Was z muzyką. Chciałam polecić Wam kilka kawałków, które kojarzą mi się bezpośrednio z wakacjami, albo seriami książek, które w lato czytałam. Zaczynajmy zatem! 1. "Civillian" - Wye Oak https://www.youtube.com/watch?v=Mssm8Ml5sOo Niektórzy może kojarzą tą piosenkę z serialu "The Walking Dead". Ja osobiście poznałam ją dzięki Karolowi z kanału Karolek, który również ją u siebie polecał w filmiku z 2016 roku XDD. Ja do tej piosenki czytałam każdą książkę z uniwersum Nocnych Łowców. Więc gdy tylko usłyszę te pierwsze dźwięki gitary - od razu w głowie wyobrażam sobie Instytut, Kielich Anioła, Jace i Clary, rys

Ciepło twoich słów (wattpad) • Melania2206

Młoda dziewczyna z dobrego domu wiedzie stabilne życie. Ma u swego boku powściągłego w emocjach, eleganckiego narzeczonego, pracoholika. Zaczyna ją to męczyć. Żadnego czułego słowa z jego strony. Dzień skupia się na pójściu do pracy, spotkaniach z plotkującymi znajomymi i oglądaniu telewizji. Żadnych fajerwerek, eksytacji, tylko sucha myśl, że tak jest dobrze. Lisa jako asystentka narzeczonego lekarza, wyjeżdża razem z nim na zawody skoczków narciarskich, żeby zająć się austriacką kadrą. Kto by pomyślał, że sama, zagubiona, wystraszona, stojąca po środku lobby w hotelu i szarpiąca się z bagażami... napotka uśmiech, który zbudzi ciepło w całym jej ciele i sercu. Potem są już tylko wzloty i upadki, nieświadomość swoich uczuć, wieczne roztrząsanie, co jest dobre a co złe. Główna bohaterka jest rozsądna. Nie będzie rzucała swojego stabilnego życia u boku chłodnego narzeczonego, dla możliwie tylko kilku chwil wszechogarniającego szczęścia. Nie chce nikogo ranić, a w efekcie sprowadza