Nareszcie recenzuje książkę... teraz pytanie czy to jest książka Fantasy? No bo raczej nie przygodowa. Romans może i tam jest ale to chodzi o... Nie ważne😄😄
"Drżenie" od Maggie Stiefvater. Pewno nie którzy z Was słyszeli o tej autorce i o jej "Kruczym cyklu", którego całego nie przeczytałam. (Przyznaje się bez bicia)
Jednak już po przeczytaniu "Króla Kruków" mogę stwierdzić że trylogia "Drżenie" to kompletnie co innego... *szept: I lepszego*
Naszą główną bohaterką jest Grace, dziewczyna zakochana w... wilkach. Tak moi drodzy. Razem ze swoją przyjaciółką Olivią maja na ich punkcie lagodnie rzecz ujmując fioła. Obserwują je, oglądają, robią im zdjęcia. Są nimi zafascynowane. Ich naturą, sposobem życia, siłą. Ale to nie wzięło się od tak.
Kiedy Grace była bardzo mała w pewny zimowy dzień wilki ściągnęły ją z huśtawki i zabrały w głąb lasu. Zwierzęta ją gryzły, szarpały, drapały, niszczyły ubranie, a biedna Grace nie miała siły żeby z nimi walczyć. Po latach dziewczyna przypomina sobie tylko wilka o ciemnobrązowej sierści i złoto-żółtych oczach, który ją uratował...
Po tym wydarzeniu Grace jeszcze nie raz widziała tego wilka stojącego na skraju lasu znajdującego się obok jej domu. Zawsze w zimowe dni. Zachowywał się jakby cały czas tylko czekał na dziewczynę, a Grace mimo wiedzy o niebezpieczeństwie wilków w jego oczach widziała wręcz ludzkie uczucia.
I w ten oto sposób mijały lata kiedy to dziewczyna i wilk o złoto-żółtych oczach spotykali się prawie każdego zimowego wieczoru, po prostu stojąc na przeciwko i podziwiając siebie nawzajem. Grace z każdym latem czuła straszliwą pustkę nie dostrzegając na skraju lasu swojego wilka a zimą doświadczała wręcz błogiego ukojenia...
Wszystko może i dobrze się układało do chwili kiedy nie doniesiono, że chłopak ze szkoły Grace, Jack Culpeper nie żyje. Co wiecej, prawdopodobnie został zabity przez wilki...
Isabell, siostra zmarłego chłopaka wie o "obsesji" Grace. Chce się dowiedzieć czy główna bohaterka coś widziała. Ludzie coraz bardziej zwracają uwagę na te niebezpieczne zwierzęta. Jeszcze częściej można usłyszeć o nich w gazetach czy wiadomościach. Od śmierci Jacka wilki to najgłośniejszy temat do rozmów w całej Minnesocie.
I właśnie wtedy któregoś dnia Grace dowiaduje się o rozpoczęciu polowania. Dziewczyna w obawie o swojego wilka jedzie samochodem jak na złamanie karku i zatrzymuje się przy policyjnych wozach, dostrzegając mężczyzn ze strzelbami. Z sercem na ramieniu probuje ich powstrzymać, zanurza się w głąb lasu, wmawiając, że na linii strzału może się znaleźć jej przyjaciółka. Polowanie zostaje wstrzymane, ale nie wszyscy mężczyźni usłyszeli ostrzeżenie, a kilka strzałów już padło. Grace szuka wilka ze złoto-żółtymi oczami. Postanawia wrócić do domu, mając nadzieję, że na nią czeka.
W tamtym momencie dostrzega chłopaka na wpół leżącego i ociekajacego krwią na ganku. Chłopak podnosi głowę, a ich spojrzenia się spotykają. Bohaterka nie wie jak, dlaczego, w jaki sposób, ale widzi w tym bezbronnym nieznajomym i jego oczach swojego wilka...
Więcej nie napiszę, zaklejam usta. Kim jest chłopak? Co ma wspólnego z ukochanym wilkiem Grace?
ZAPRASZAM DO CZYTANIA😊😄
Książka była moim zdaniem świetna. Lekka i przyjemna. Cały ten świat wilków został doskonale wykreowany przez autorkę. Mogłabym się przyczepić do wątku romantycznego, którego można by było więcej opisać a byłby bardziej wiarygodny. Jednak i tak był uroczy i słodki.😄
PRZECZYTAJ, NIE POŻAŁUJESZ😉
☆ Towarzyszyła mi piosenka "Without You" Ashes Remain... znowu😁😄
**********************************
Tytuł: "Drżenie"
Oryginalny tytuł: "Shiver"
Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: YA!
Ilość stron: 459
Ocena: 9/10
"Drżenie" od Maggie Stiefvater. Pewno nie którzy z Was słyszeli o tej autorce i o jej "Kruczym cyklu", którego całego nie przeczytałam. (Przyznaje się bez bicia)
Jednak już po przeczytaniu "Króla Kruków" mogę stwierdzić że trylogia "Drżenie" to kompletnie co innego... *szept: I lepszego*
Naszą główną bohaterką jest Grace, dziewczyna zakochana w... wilkach. Tak moi drodzy. Razem ze swoją przyjaciółką Olivią maja na ich punkcie lagodnie rzecz ujmując fioła. Obserwują je, oglądają, robią im zdjęcia. Są nimi zafascynowane. Ich naturą, sposobem życia, siłą. Ale to nie wzięło się od tak.
Kiedy Grace była bardzo mała w pewny zimowy dzień wilki ściągnęły ją z huśtawki i zabrały w głąb lasu. Zwierzęta ją gryzły, szarpały, drapały, niszczyły ubranie, a biedna Grace nie miała siły żeby z nimi walczyć. Po latach dziewczyna przypomina sobie tylko wilka o ciemnobrązowej sierści i złoto-żółtych oczach, który ją uratował...
Po tym wydarzeniu Grace jeszcze nie raz widziała tego wilka stojącego na skraju lasu znajdującego się obok jej domu. Zawsze w zimowe dni. Zachowywał się jakby cały czas tylko czekał na dziewczynę, a Grace mimo wiedzy o niebezpieczeństwie wilków w jego oczach widziała wręcz ludzkie uczucia.
I w ten oto sposób mijały lata kiedy to dziewczyna i wilk o złoto-żółtych oczach spotykali się prawie każdego zimowego wieczoru, po prostu stojąc na przeciwko i podziwiając siebie nawzajem. Grace z każdym latem czuła straszliwą pustkę nie dostrzegając na skraju lasu swojego wilka a zimą doświadczała wręcz błogiego ukojenia...
Wszystko może i dobrze się układało do chwili kiedy nie doniesiono, że chłopak ze szkoły Grace, Jack Culpeper nie żyje. Co wiecej, prawdopodobnie został zabity przez wilki...
Isabell, siostra zmarłego chłopaka wie o "obsesji" Grace. Chce się dowiedzieć czy główna bohaterka coś widziała. Ludzie coraz bardziej zwracają uwagę na te niebezpieczne zwierzęta. Jeszcze częściej można usłyszeć o nich w gazetach czy wiadomościach. Od śmierci Jacka wilki to najgłośniejszy temat do rozmów w całej Minnesocie.
I właśnie wtedy któregoś dnia Grace dowiaduje się o rozpoczęciu polowania. Dziewczyna w obawie o swojego wilka jedzie samochodem jak na złamanie karku i zatrzymuje się przy policyjnych wozach, dostrzegając mężczyzn ze strzelbami. Z sercem na ramieniu probuje ich powstrzymać, zanurza się w głąb lasu, wmawiając, że na linii strzału może się znaleźć jej przyjaciółka. Polowanie zostaje wstrzymane, ale nie wszyscy mężczyźni usłyszeli ostrzeżenie, a kilka strzałów już padło. Grace szuka wilka ze złoto-żółtymi oczami. Postanawia wrócić do domu, mając nadzieję, że na nią czeka.
W tamtym momencie dostrzega chłopaka na wpół leżącego i ociekajacego krwią na ganku. Chłopak podnosi głowę, a ich spojrzenia się spotykają. Bohaterka nie wie jak, dlaczego, w jaki sposób, ale widzi w tym bezbronnym nieznajomym i jego oczach swojego wilka...
Więcej nie napiszę, zaklejam usta. Kim jest chłopak? Co ma wspólnego z ukochanym wilkiem Grace?
ZAPRASZAM DO CZYTANIA😊😄
Książka była moim zdaniem świetna. Lekka i przyjemna. Cały ten świat wilków został doskonale wykreowany przez autorkę. Mogłabym się przyczepić do wątku romantycznego, którego można by było więcej opisać a byłby bardziej wiarygodny. Jednak i tak był uroczy i słodki.😄
PRZECZYTAJ, NIE POŻAŁUJESZ😉
☆ Towarzyszyła mi piosenka "Without You" Ashes Remain... znowu😁😄
**********************************
Tytuł: "Drżenie"
Oryginalny tytuł: "Shiver"
Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: YA!
Ilość stron: 459
Ocena: 9/10
Komentarze
Prześlij komentarz