"Nie potrzebuję królestwa. Jeśli będę miał Ciebie, będę miał cały świat."
Pewnego dnia, następca tronu Wesco, książę Nicholas, znany również jako Jego Seksowna Mość, w "pogoni" za swoim młodszym bratem wchodzi do podupadłej kawiarni, gdzie poznaje piękną brunetkę o magicznych, ciemnych oczach.
Olivia to zwyczajna dziewczyna codziennie pracująca w rodzinnym interesie w Nowym Yorku. Próbuje spłacić mieszkanie, opiekuje się ojcem i młodszą siostrą. Chce dać rodzinie dobre życie. Pomóc siostrze wydostać się z domu i zapłacić za jej studia.
Pewnego feralnego wieczoru nie ma najmniejszego pojęcia, że przed nią stoi książę. Traktuje go jako egoistycznego i nie mającego co zrobić z pieniędzmi gnojka, który stojąc przed nią pijany proponuje sex za 10 tysięcy dolarów. Dziewczyna jak każda mądra i szanująca się kobieta bierze ciasto w dłonie i wymierza je w twarz gogusia...
Jednak książę Nicholas to niezwykle zaborczy mężczyzna, który zawsze dostaje to czego chce. Mężczyzna zauroczony w dziewczynie i szczęśliwy, że traktuje go jako zwykłego człowieka, a nie jako następce tronu pragnie ją zdobyć.
Niestety życie następcy tronu mimo wszystko nie jest usłane różami. Poddani czekają na największe wydarzenie, na królewski ożenek. Przychodzi moment,w którym Nicholas musi zdecydować: starać się zdobyć serce Olivii czy też wziąć królewskie obowiązki w swoje ręce i stać się królem z nieznaną mu żoną u boku...
"Książę w wielkim mieście" to przeurocza książka o znajdywaniu swej drugiej połówki. Bohaterowie muszą podjąć wiele ciężkich decyzji i działań, które mogą ich uszczęśliwić ale i zniszczyć.
Postać, która skradła moje serce w tej książce był bez dwóch zdań książę Nicholas. Może na odwrocie książki i na samym jej początku wydaje się wrednym i niewychowanym lalusiem. Jednak potem staje się mężczyzną, który będąc cały czas w świetle reflektorów i obserwowanym przez miliony ludzi potrzebuje wytchnienia, wolności. Olivia daje mu coś czego nie miał przez całe swoje życie. Pokazuje mu jak piękna może być miłość.
Emma Chase pięknie napisała historię silnego następcy tronu oraz kochanej i łagodnej dziewczyny z Manhattanu. Książkę czyta się niezmiernie szybko. a uczucia jej towarzyszące sprawiają, że nasze serca rosną.❤❣💕
Przez tę pozycję przypomniałam sobie czasy, kiedy to jako mała dziewczynka marzyłam o swoim księciu na białym koniu. Kto wie... może jeszcze go znajdę.😄😍😊
**********************************
Tytuł: "Książę w wielkim mieście"
Oryginalny tytuł: "Royally Screwed"
Autor: Emma Chase
Wydawnictwo: FILIA
Ilość stron: 339
Ocena: 10/10
Historia wydaje się oklepana na pierwszy rzut oka ale jeśli otoczona jest humorem to może być całkiem przyjemną lekturą :) my-dream-is-love.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZ początku nie miałam zbyt wielkiej ochot na tę książkę, jednak teraz myślę, że jak będę miała ochotę na jakiś romans to z wielką chęcią przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com
Uroczym historiom nie mówistnieje nie 😄
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńKolejna książka z serii "Gołe klaty atakują"? Podziękuję, myślę że ten temat jest już wyczerpany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszę to mieć !
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i kawałek chłodu na upały przesyłam!
rozchelstanaowca.blogspot.com